Autostereotyp Kaszuby

« Powrót do listy haseł

(Auto)stereotyp Kaszuby stanowi formę opisu grupy społecznej, jak również jej odczytywania, interpretowania i konstruowania. Jest to wizerunek członków kaszubskiej grupy, charakteryzujący się standaryzacją, automatyzmem, przesadą i uproszczeniem. Zwykle ma sens wartościujący – może być pozytywny i negatywny, a także neutralny. Stereotypy odzwierciedlają upowszechnione obrazy, charakter etniczny grupy, jej syndrom etniczny. Stereotypy na temat własnej grupy to autostereotypy, na temat grupy obcej to heterostereotypy. Autostereotypy, czyli samoocena cech grupowych, stanowią istotny element kaszubskiej tożsamości etnicznej, indywidualnej i zbiorowej. Stanowią kryterium odrębności grupowej Kaszubów, pomagają w określeniu ich miejsca w otoczeniu. Obiegowe stereotypy o Kaszubach wynikają często z niewiedzy, niezrozumienia specyfiki grupowej, historii i współczesności Kaszubów, lub są odbiciem ich własnych kompleksów (→kompleks kaszubski).

(Auto)stereotyp Kaszubów i Kaszub, o zabarwieniu pozytywnym i negatywnym, prezentowany jest w bardzo różnorodnej formie. Pojawia się w XIX w., a zawierają go głównie porzekadła, przysłowia, przypowieści, dowcipy oraz relacje z podróży na Kaszuby (→przewodniki po Kaszubach). Dziewiętnastowieczny (auto)stereotyp Kaszuby kształtował się przede wszystkim w interakcjach z Niemcami i był przez Niemców upowszechniany (→Niemcy o Kaszubach).

Jak twierdził w 1911 r. wybitny działacz ruchu kasz. J. Karnowski (→młodokaszubi), Kaszubów przeważnie cechuje religijność, wytrwałość i sprawiedliwość. I. Gulgowski (→Gulgowscy Teodora i Izydor), założyciel Muzeum Kaszubskiego we Wdzydzach (→ muzea), w pracy Kaszubi z 1924 r. pisał, że Kaszubi cechują się szczerością i otwartością wobec swoich oraz posiadają zmysł kupiecki i handlowy, są przedsiębiorczy. Stąd m.in. utarło się powiedzenie, że „Żyd oszuka dziesięciu Polaków, lecz Kaszuba dziesięciu Żydów”. Kaszubów często opisywano jako ludzi wytrwałych i upartych, wartościowych, gościnnych, szczerych, zaradnych, zahartowanych i jako patriotów. Spośród negatywnych cech wskazywano kaszubską lekkomyślność i pijaństwo. S. Tarnowski po podróży do Prus Królewskich pisał, iż Kaszubi posiadają wielkie przymioty, m.in. gospodarność, zapobiegliwość, rozwagę, gorące serce, patriotyzm rozumny, pracowitość, zaciętość, a temperament spokojny. J.S. Bystroń, pol. etnograf i socjolog, wskazał pejoratywny przykład przezywania mianem Kaszuby bambrów spod Poznania, a Kaszubów „pomereńkiem, czyli Pomorzaninem ewangelikiem”. W XIX w. była to dla Kaszubów jedna z najgorszych obelg.

Il. 1. Stereotypowe przedstawienia Kaszubów pojawiają się także w kulturze popularnej. Jeden z odcinków telenoweli “Na dobre i na złe” wywołał ferment i gorącą dyskusję w środowisku kaszubskim.

Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego z 1882 r. znajduje się opis wizerunku Kaszubów: „Kaszuba jest wesoły i swobodny, a jeśli sobie podpije, wszystko dałby za sąsiada, lecz gdy się zetnie z kimś, uparty i nieprzejednany, że aż poszedł w przysłowie (»uparty jak Kaszub«). Właściwej złości trudno w nim doszukać. (…) Gościa przyjmą serdecznie i raczą czem mogą. Dawniej na weselach i chrzcinach wszczynały się bijatyki, ale teraz po misjach oo. jezuitów wzorowa panuje trzeźwość i pracowitość. Ludek to arcypobożny (…). Kościoły są zawsze przepełnione (…). Do nauki jest także porywczy, wielu synów kaszubskich kształci się w gimnazjach w Wejherowie, Pelplinie, Chełmnie i Chojnicach” (J. Fankidejski, hasło Kaszuby, Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 3, Warszawa 1882, s. 906).

F. Ceynowa w jednym z pierwszych swoich utworów literackich, ustami Kaszuby rozmawiającego z Polakiem, wykreował następujący obraz Kaszubów: „jedny są Grëbi, a drëdżi są Fejn Kaszëbi. Grëbi są ti, co ni mają swòjich przëwilejów ani taczëch łask òd Pana Bòga, jaczé mają Fejn Kaszëbi, chtërny przez swòje mãstwò, co je napisóné w ksãdze Chronikòrum kaszëbsczé, (…) a to w te słowa: Nama jich kôżë bic, a wszëtczëch ùbijemë – wieczny sobie zaszczët ù całégò swiata zrobilë” (F. Ceynowa, Rozmòwa Pòlôcha z Kaszëbą…, s. 126). Grëbi Kaszëbi, in. Grobkaszëbi, w parafiach Strzepcz i Sianowo, mieli mówić mniej czysto od Fejnkaszëbów. Fejn Kaszëbi wg Ceynowy mieli żyć w okolicy Żarnowca i mówić mniej skażoną „zepsutą” kaszubszczyzną, czyli od niem. fein „dokładnie, czysto”.

Złożony stereotyp Kaszubów obecny jest w zbiorze reportaży J. Kisielewskiego z 1939 r. Ziemia gromadzi prochy. Autor opisuje kaszubską religijność, pracowitość, pragmatyzm życiowy i grupową solidarność, ale także nieufność w pierwszych kontaktach i podejrzliwość. Kisielewski podkreślił wewnętrzne zróżnicowanie ludności kaszubskiej (→ kaszubskie grupy lokalne) pod względem kulturowym, językowym, zawodowym, majątkowym itd.: „W ustach Kaszubów wiele z tych nazw [grup lokalnych – M.L.] posiada znaczenie przedrzeźniające i kpiarskie. Jest to zazwyczaj sprawka północy Kaszub, która uważa się za lepszą i czuje w obowiązku wykpiwać południe, łatwiej ulegające wpływom okolicznym, łatwiej zmieniające gwarę. (…) Kaszubszczyzna posiada zadziwiającą siłę asymilowania (m.in. i Niemców). (…) Na specjalną uwagę i podkreślenie zasługuje religijność Kaszubów i ich przywiązanie do katolicyzmu. U Kaszubów: Kaszuba, Polak, katolik – to jedno. Protestant – Niemiec. (…) Jedyne wyrozumienie mieli dla słupskich i lęborskich »Pomeranków«; wie się tu dobrze o tym, że ich luteranizm powstał z przymusu. Że był niedolą. Więc w kościołach tutejszych wznoszono modły o ich nawrócenie” (J. Kisielewski, Ziemia gromadzi prochy, Poznań 1939; tu: wyd. II, Warszawa 1990, s. 384-386).

Przynajmniej od II poł. XX w. (auto)stereotyp Kaszuby kształtował się w największej mierze w interakcjach z grupami kulturowo-regionalnymi Polaków. Treść jego zawierała nadal zwarty kompleks cech, ukształtowanych w warunkach dominacji państwa pruskiego, w interakcjach z niem. sąsiadami i Kościołem ewangelickim. Dominujący w (auto)stereotypie Kaszubów był wówczas etos pomorsko-pozytywistyczny, obejmujący cechy, takie jak: religijność, pracowitość, wytrwałość i upór w dążeniu do celu, zaradność życiowa, wzajemna uczynność i gospodarność. Cechy te, przynajmniej w sferze deklaratywnej, są nadal wśród Kaszubów wysoko cenione.

Badania socjologiczne prowadzone w latach 90. XX w. wskazywały na trwałość (auto)stereotypu kaszubskiego i jego zbieżność z utrwalonym od XIX w. wizerunkiem oraz wyraźnie pozytywne zabarwienie. W pierwszych latach po transformacji ustrojowej w Polsce nastąpiło znaczne umocnienie pozytywnego (auto)stereotypu Kaszubów w porównaniu z dekadą poprzedzającą 1989 r. Oznacza to, że w warunkach społeczeństwa obywatelskiego i zwiększonej podmiotowości etnicznej nastąpiła wyraźna waloryzacja własnego wizerunku grupowego Kaszubów. W zdecydowanym stopniu określały go trzy cechy: religijność, pracowitość i upór. Religijność i przywiązanie do religii katolickiej stanowią ważną sferę kaszubskiego etosu, aczkolwiek w XXI w. widoczne jest przesunięcie obydwu cech do sfery symbolicznej (→tożsamość).

Z kolei L. Bądkowski w tekście Wizerunek kaszubskiej duszy (opublikowanym w „Dzienniku Bałtyckim”, 1990, nr 185) podkreślał swoisty kompleks obronny Kaszubów, ich brak ekspansywności i błyskotliwości. Uwrażliwiał czytelników na przeobrażenia postaw Kaszubów wobec własnej tożsamości, odchodzenie od autentycznej kultury etnicznej i przejmowanie w coraz większym stopniu wzorów tzw. kultury masowej. Proces ten wspierała powojenna polityka państwa polskiego, usuwająca wszelkie zróżnicowania regionalne.

Jeden z fundamentów (auto)stereotypu Kaszuby stanowi rodzina (→rodzina kaszubska) jako ostoja kaszubskiej tożsamości i wartości. Wprawdzie w XXI w. coraz rzadziej jest to rodzina wielka, wielopokoleniowa, natomiast jej tożsamościotwórcza rola jest nadal nie do przecenienia.

Jeszcze w latach 90. XX w. w świadomości ludności kaszubskiej dość wyraźne miejsce zajmowały wyobrażenia wskazujące na istnienie uprzedzeń i stereotypów na temat Kaszubów. Najczęstszym ich źródłem byli mieszkańcy innych regionów Polski aniżeli osiedleni na Kaszubach przybysze. Kaszubskie poczucie istniejących uprzedzeń i dystansów etnicznych było przede wszystkim podtrzymywane przez doświadczenia wynikające z kontaktów zewnętrznych – przy czym te doświadczenia ukształtowały się na Kaszubach inaczej niż np. w opolskiej części Górnego Śląska, gdzie funkcjonują uprzedzenia i stereotypy między Ślązakami i innymi mieszkańcami tego regionu (→Ślązacy a Kaszubi).

Wśród cech negatywnych kaszubskiego heterostereotypu, zbieżnych w wielu miejscach z (auto)stereotypem, pojawiały się najczęściej: skrytość, mała otwartość na obcych, zawziętość czy opinie o braku ogłady towarzyskiej i niskiej kulturze. Wiele negatywnych opinii wiązało się z przeświadczeniem o bliskich narodowych związkach Kaszubów z Niemcami, a także z powątpiewaniem w polskość Kaszubów. O trwałości tego stereotypu świadczy m. in. sprawa dziadka D. Tuska (→ premier z Kaszub), któremu w 2005 r. zarzucono ochotniczą służbę w Wehrmachcie (→ niemiecka lista narodowościowa / Volksdeutsch / Eindeutschung). W tym kontekście znamienne są słowa babki Anny Koljaczkowej z Blaszanego bębenka, autorstwa G. Grassa, żegnającej swojego wnuka opuszczającego po zakończeniu II wojny światowej Gdańsk: „Tak to już jest z Kaszubami, Oskarku. Zawsze dostają po głowie. (…) Bo Kaszubów nie można przenieść nigdzie, oni zawsze muszą być tutaj i nastawiać głowy, żeby inni mogli uderzyć, bo my za mało polscy jesteśmy i za mało niemieccy, bo jak ktoś jest Kaszubą, nie wystarcza to ani Niemcom, ani Polakom. Ci zawsze dokładnie chcą wiedzieć, co jest co!” (G. Grass, Blaszany bębenek, Warszawa 1984, s. 439). Ludność kaszubska jest na tym punkcie wyczulona, czasem przesadnie podkreślając swoją polskość.

W warunkach funkcjonowania stereotypów i uprzedzeń częstym zjawiskiem jest etykietowanie (naznaczanie społeczne) i kategoryzowanie poprzez przypisywanie nazw i wartościowanie Kaszubów. Przykładem, funkcjonującym jeszcze w latach 1980–2000, a w XXI w. coraz bardziej zanikającym, są złośliwe dowcipy, pejoratywne wyrażenia i cechy przypisywane Kaszubom, np. „Kaszubi mają czarne podniebienie”, „Ty Kaszubie”, „okaszubić” (oszukać), „śledź nie ryba, Kaszub nie człowiek”, „sprzedaj konia, kup Kaszubę – mało je, dużo pracuje”. Kaszubski heterostereotyp ma także pozaetniczne źródło, wynikające z dystansu kulturowego i społecznego między miastem a wsią czy centrum a peryferiami. Kaszubi, w przeważającej mierze zamieszkujący tereny wiejskie i rolnicze, najczęściej kojarzeni byli (i są) z ludowością i wiejskością, a te są synonimami zacofania. Mimo zacierającego się coraz bardziej dystansu pomiędzy miastem a wsią, nadal powyższe cechy stanowią u ludności kaszubski kompleks.

Istotnym czynnikiem wzmacniającym odczuwane przez Kaszubów uprzedzenia są odmienności językowe. Im dalsza odległość od Kaszub, tym opinie o języku kaszubskim, a pośrednio o Kaszubach, są bardziej negatywne. W pierwszych dekadach XXI w. zauważalne jest osłabienie negatywnych stereotypów o Kaszubach i przewartościowanie ich negatywnego etykietowania. Nastąpiła jednocześnie stopniowa waloryzacja (auto)stereotypu wśród Kaszubów, polegająca na większej akceptacji własnej etniczności, głównie własnej kultury materialnej i niematerialnej, w tym języka. Jest to powód do poczucia kaszubskiej dumy grupowej, która ma przede wszystkim charakter prywatny, lokalny – Kaszubi są dumni ze swego pochodzenia, ale nie okazują tego na zewnątrz. Do waloryzacji (auto)stereotypu Kaszuby przyczyniła się także Ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym z dnia 6.01.2005 r., która po raz pierwszy w historii usankcjonowała prawnie status języka kasz. jako – jak dotychczas jedynego – języka regionalnego w Polsce, a także wykształcenie przez ruch kaszubskiej elity politycznej, funkcjonującej na szczeblu samorządowym, ogólnopolskim i europejskim oraz kaszubskiej elity intelektualnej.

Badania socjologiczne przeprowadzone w pierwszej dekadzie XXI w. wskazują na występowanie istotnych różnic w postrzeganiu cech Kaszubów przez nich samych oraz przez osoby o innym pochodzeniu etnicznym. Kaszubski autostereotyp jest znacznie bardziej pozytywny niż kaszubski wizerunek na zewnątrz. Kaszubi znacznie częściej oceniają siebie jako bardziej pracowitych, sumiennych, sprawiedliwych, uczciwych, wytrwałych, jako osoby religijne oraz jako katolików, a także bardziej przywiązanych do swojej ziemi, aniżeli są tak oceniani. Cechy przynależne do negatywnego stereotypu Kaszuby, np. nieuczciwość, niegospodarność, nietolerancja, pijaństwo i cwaniactwo znacznie częściej są podkreślane przez osoby niemające kaszubskiego pochodzenia.
Szerokim echem odbiło się ukazanie kaszubskiego (auto)stereotypu w postaci krzywdzącego wizerunku grupy w jednym z odcinków serialu TVP2 „Na dobre i na złe” (odc. 830, 12.01.2022 r.). Wzbudziło to protesty kaszubskich środowisk, lokalnych dziennikarzy i regionalistów. Kaszubów ukazano tam jako osoby nadużywające alkoholu, mieszkające w starych chałupach, niedbające o zdrowie i żyjące w zacofanym regionie. Młodzi mieszkańcy Kaszub, zrzeszeni w stowarzyszeniu „Cassubia”, na znak protestu nagrali klip polemizujący ze stereotypami przedstawionymi w tym odcinku.

Magdalena Lemańczyk

Bibliografia:

  • Mazurek M., Język, przestrzeń, pochodzenie. Analiza tożsamości kaszubskiej, Gdańsk 2010.
  • orębska M., Das Kaschubische: Sprachtod oder Revitalisierung? Empirische Studien zur ethnolinguistischen Vitalität einer Sprachminderheit in Polen, „Slavistische Beiträge”, Band 452, München 2006.
  • Synak B., Kaszubska tożsamość. Ciągłość i zmiana. Studium socjologiczne, Gdańsk 1998.

Filmografia:

„Na dobre i na złe”, TVP2, odc. 830, 12.01.2022 r.

Źródła internetowe:

Cassubia, klip https://www.facebook.com/watch/?v=1090357968471320

Ikonografia:

  1. https://expresskaszubski.pl/pl/14_kultura/38428_w-na-dobre-i-na-zle-pokazano-kaszuby-niektorzy-dzialacze-oburzeni.html

« Powrót do listy haseł