Zabytki muzyki kaszubskiej

« Powrót do listy haseł

Niedosyt materiałów odnoszących się do tradycji muzycznych na ziemiach pomorskich sprawił, że najważniejszym źródłem wiedzy na temat muzyki tam wykonywanej stały się kancjonały (→ zabytki piśmiennictwa kaszubskiego). Mimo iż w większości pozbawione nut, zawierały teksty praktykowanych śpiewów liturgicznych oraz teksty popularnych pieśni religijnych. W myśl założeń ruchu reformacyjnego były one – podobnie jak Biblia i katechizm – poddane tłumaczeniu z języka niemieckiego na język lokalnej społeczności. Kancjonały drukowano zarówno z nutami, jak i bez nut. W tym drugim przypadku zwykle zaopatrywano tytuł w informację, na jaką melodię („nutę”) należy pieśń wykonywać. Uwzględniając powtarzalność pewnych melodii, można założyć, iż liczba ich była skromniejsza aniżeli repozytorium tekstów. Sprzyjało to rozwojowi zjawiska kontrafaktury, tj. podkładania różnych tekstów pod znane w całej Europie melodie chorałowe.

Za najstarszy drukowany zabytek piśmiennictwa kaszubskiego przyjmuje się Duchowne pie∫nie D. Marcina Luthera y ynßich naboznich męzow. Z niemieckiego w Slawię∫ky ięzik wilozone Przes Szymana Krofea sluge slowa Bozego w Bytowie. Drukowano w Gdainsku przez Jacuba Rhode. Roku Panskiego 1586. Autor przekładu, Sz. Krofey (1550–?1590), pełnił, jak wskazuje napis na stronie tytułowej, funkcję „sługi Bożego w Bytowie”. Wywodził się z pobliskiego Dąbia, a kształcił w Wittenberdze (ok. 1567–1569), będącej podówczas prawdziwym tyglem translatoryki religijnej. Po powrocie do Bytowa sprawował funkcję pisarza miejskiego, nauczyciela oraz diakona w Kościele ewangelickim. Po odbyciu studiów na uniwersytecie w Królewcu (1574–1579) objął stanowisko bytowskiego proboszcza (→ ewangelicy).

Il. 1. Krofey, Geistliche Lieder, 1586 (fot. W. Frankowska)

Il. 1. Krofey, Geistliche Lieder, 1586

Zawartość śpiewnika Krofeya nie jest zbiorem endemicznym, jako że autor tłumaczenia – wzorem innych kancjonałów z tego okresu – zdecydował się na włączenie doń różnych pieśni łacińskich i polskich, powstałych na gruncie Kościoła katolickiego. Zdaniem F. Hinzego fakt ten może przemawiać za umiarkowanym charakterem reformacji na słowiańskim Pomorzu. W myśl spostrzeżeń gdańskiej muzykolog V. Kostki, badającej zawartość gdańskich kancjonałów z XVI–XVIII w., stwierdzenie Hinzego mogłoby odnosić się jedynie do początkowej fazy „reformacyjnego siewu”, jako że w późniejszych, XVIII-wiecznych kancjonałach użytkowanych w Gdańsku daje się zauważyć wyraźna dążność do pomijania pieśni łacińsko-polskiej proweniencji. F. Hinze zwrócił uwagę na obecność w śpiewniku pieśni niepoświadczonych w żadnych luterańskich wydaniach niemieckich, co, jego zdaniem, dowodzi nowatorstwa zbioru.

Śpiewnik Krofeya zbudowany jest z wyraźnych dwu części. Pierwsza, drukowana, to zbiór 96 pieśni i modlitw tłumaczonych w większości z języka niemieckiego. Zdaniem R. Olescha śpiewnik ten wzorowany był na wydanym w 1545 przez V. Babsta zbiorze pieśni Lutra Geystliche Lieder. Mit einer newen vorrhede / D. Mart. Luth. Wskazuje na to zarówno zawartość, jak i układ całości. O tym, że nie było to proste odwzorowanie, świadczą niewielkie różnice w rejestrze utworów – zbiór Krofeya liczy więcej utworów aniżeli zbiór pod redakcją Babsta. Zawartość XVI-wiecznego kancjonału została uszeregowana wedle kalendarza liturgicznego, z małymi odstępstwami. Występują tu zarówno pieśni, modlitwy związane z konkretnym okresem roku kościelnego, jak i tłumaczenia tekstów biblijnych (psalmy i kantyki).

Il. 2. Strona tytułowa zbioru Sz. Krofeya (1586) (fot. W. Frankowska)

Il. 2. Strona tytułowa zbioru Sz. Krofeya (1586)

Wśród wydawców protestanckich regułą było pomijanie imion i nazwisk twórców pieśni celem zapobieżenia, jak to ujęto w przedmowie do kancjonału gdańskiego z 1619 r., „chęci schlebiania próżności ludzkiej”. Krofey od tej zasady odstąpił, podając autorów siedmiu wybranych pieśni. Obok powszechnie przywoływanego M. Lutra (1483–1546) figurują tam poeci: E. Alberus (1500–1553), P. Eber (1511–1569), E. Gegenwaldt, I. Ionas (1493–1555), L. Spengler (1479–1534), P. Speratus (1484–1551), J. Weis. Tytuły pieśni pisane są rozmaicie – obok utworów opatrzonych najczęściej jednym tytułem (zwykle niemieckim) występują utwory, mające podwójny zapis – z odniesieniem do wersji łacińskiej (często pierwotnej) i adekwatnej niemieckiej.

Do Duchownych pie∫ni dołączony został dodatek rękopiśmienny, nazwany Dodatkiem do Krofeya. Zawiera 20 krótkich modlitw, modlitwę cerkiewną oraz 57 tekstów pieśni, z których jedna opatrzona została datą 1709. Dwie pieśni nawiązują do wzorów polskich, m.in. do J. Kochanowskiego.

Kancjonał Krofeya ukazał się bez nut za wyjątkiem Kyrie ktore na Niedziele y Roczy∫te Swieta przes ciały Rok w Chrze∫cya∫kie Cierkwy bądą ∫piewany oraz Aufer o nobis, Domine. Nieliczne gotyckie nuty chorałowe zawarte w śpiewniku uznaje się za jedne z najpiękniej tłoczonych w Polsce drzeworytów muzycznych.

Przekład bytowskiego pastora cechuje bogate słownictwo, w którym po raz pierwszy uwidoczniły się dialektyzmy kaszubskie, a wśród nich szereg wyrazów o zabarwieniu gwarowym. Językowi, określonemu przez samego tłumacza jako slawięsky, F. Hinze przydał miano języka kościelnego ewangelickich Słowińców (Kirchenslovinzisch). Mimo to termin slawięsky stanowi do dziś przedmiot sporów w środowisku językoznawczym. Pisze o tym H. Popowska-Taborska: „Od tego bowiem, czy przymiotnikom tym nadane zostanie znaczenie »słowiański« – tak według E. Rzetelskiej-Feleszko (1991), czy »słowiński« – tak według J. Tredera (1996), zależy charakter pierwszych druków pomorskich: »słowiańskich« w opozycji do »niemieckich«, czy też »słowińskich« w opozycji do »polskich« – ze wskazaniem na polską liturgię katolicką panującą na Pomorzu Gdańskim. Jest to niewątpliwie problem istotny w ocenie charakteru powstającego piśmiennictwa”.

Il. 3. Gotyckie nuty chorałowe w zbiorze Krofeya, 1586 (fot. W. Frankowska)

Il. 3. Gotyckie nuty chorałowe w zbiorze Krofeya, 1586

Odnalezienie najstarszego druku kaszubskiego stało się zasługą niemieckiego etnografa F. Tetznera (1863–1919), który, penetrując w 1896 archiwum parafialne kościoła w Smołdzinie, natrafił na zabytkowy śpiewnik. Analizy zabytku dokonał F. Lorentz, a w latach późniejszych H.J. Kamińska i H. Popowska-Taborska.

Innym zabytkiem odnalezionym w Smołdzinie pod koniec XIX w. był Śpiewnik starokaszubski (Altkaschubische Gesangbuch). Pozostawał on w rękach mieszkańca Smołdzina, Rodemarka, który powierzył zbiór do zbadania F. Lorentzowi. Pochodzenie śpiewnika szacuje się na XVI–XVIII w. Ma on formę rękopisu, na który składa się ogółem 129 pieśni w języku polskim i niemieckim. Do zbioru dołączony jest Dodatek, zawierający trzy fragmenty pieśni. Repertuar pieśni jest w dużej mierze wspólny ze śpiewnikiem Krofeya, choć odnaleźć w nim można także utwory przekazywane drogą ustną. Nie brakuje również samodzielnych tłumaczeń z języka niemieckiego, dokonywanych przez lokalnych pastorów. Wśród różnorodnej zawartości zbioru odnaleźć można także pieśni polskie (psalmy Kochanowskiego, pieśń Trzy Marie poszły). Przy jednej z pieśni znajduje się określenie „Po gardzinsko”, co można kojarzyć z określonym sposobem wymowy bądź miejscową tradycją wykonawczą.

Il. 4. Wystawa pt. Nuty reformacji w MPiMKP (źródło: MPiMKP)

Il. 4. Wystawa pt. Nuty reformacji w MPiMKP

Śpiewnik zawiera kaszubizmy o różnym stopniu nasycenia, postrzegane przez językoznawców jako słownictwo i formy właściwe dla terenów słowińskich i północno-kaszubskich. Zdaniem J. Zieniukowej język Śpiewnika starokaszubskiego może wskazywać na początki kaszubsko-słowińskiego języka literackiego, którego rozwój zahamowała postępująca na Pomorzu Zachodnim germanizacja. Ku temu stwierdzeniu skłania się biblista o. A. Sikora, traktując miejscową wymowę jako język kaszubski in statu nascendi.

Oryginał zbioru znajduje się w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Greifswaldzie. Stanowił on bazę dla reedycji śpiewnika, której podjął się w 1967 r. F. Hinze. Jego zdaniem zawartość Śpiewnika starokaszubskiego opiera się w przeważającej mierze na tłumaczeniu z języka niemieckiego.

Il. 5. Okładka zaproszenia na koncert Z kolędą pomorską przez wieki, 2009 (źródło: MPiMKP)

Il. 5. Okładka zaproszenia na koncert Z kolędą pomorską przez wieki, 2009

Niezależnie od faktycznych źródeł pieśni zawartych w obu omawianych śpiewnikach, istotna jest kwestia, którą wyartykułował J. Treder: „Przymus komunikacji duchowieństwa z wiernymi zrodził piśmiennictwo religijne w lokalnej, słowińskiej kaszubszczyźnie. Wtórnie to piśmiennictwo, powstałe w służbie ewangelizacji, stanowić mogło narzędzie obrony żywiołu słowiańskiego, zachowania jego tożsamości: tak przed germanizacją, jak i polonizacją. Ten reformacyjny siew służył zatem nobilitacji i rozwojowi kaszubszczyzny Słowińców”.

Znikoma liczba zachowanych zabytków budzi – mimo upływu wieków – zastanowienie. Być może na ów stan rzeczy miał wpływ obok wojen fakt opisany przez A. Parczewskiego w książce Szczątki kaszubskie w prowincji pomorskiej: „Gdy jednak starzy zdechli [w znaczeniu umarli – WF], a młodzi czytać po polsku nie mogli, przy budowie nowego kościoła w roku 1874 wrzucano stare, w niezrozumiałym języku, drukowane księgi”. Zwyczaj ten praktykowany był jednak nie tylko na Pomorzu, ale i na Mazurach.

Ze względu na swą unikatowość, najstarsze kancjonały rzadko bywają przedmiotem ekspozycji. Mimo to w 2003 r. staraniem pracowników Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie zorganizowano wystawę ukazującą najstarsze zabytki piśmiennictwa kaszubskiego, pozyskane w dużej mierze z kolekcji Józefa Borzyszkowskiego (→ śpiewniki kaszubskie). Niektóre z nich zaprezentowano powtórnie w ramach wystawy zatytułowanej Nuty reformacji (2017).

Ich medialna odsłona nastąpiła już wcześniej, podczas II edycji projektu naukowo-artystycznego pod nazwą Verba SacraWejherowie. Dzięki narracji Danuty Stenki, aktorki o korzeniach kaszubskich, wspartej konsultacją językoznawczą J. Tredera, twórcom spektaklu udało się przybliżyć publiczności prawdopodobne brzmienie mowy Pomorzan z XVI w. W ramach tej samej edycji odbyła się premiera Psalmu 128 W. Frankowskiej, skomponowanego do słów Sz. Krofeya z 1586 r.

Dzięki wskazówkom bytowskiego pastora, opatrującego slawięsky tytuł pieśni stosownymi odniesieniami do źródeł łacińsko-kaszubskich, jak również przy pomocy porównań tekstów udało się ustalić hipotetyczne melodie najstarszych kolęd kaszubskich. Zostały one na nowo przywrócone tradycji wykonawczej podczas XXII koncertu z cyklu „Spotkania z muzyką Kaszub” 19.12.2009 r. w Wejherowie.

Witosława Frankowska

Bibliografia:

  • Altkaschubische Gesangbuch, fototypia, wyd. F. Hinze, Berlin 1967
  • Krofey Sz., Duchowne piesnie D. Marcina Luthera… Gdańsk 1586. Fototypia – reedycja: Geistliche Lieder D. Martin Luthers und anderer frommer Männer, wstęp R. Olesch, Köln-Graz 1958
  • Popowska-Taborska H., hasło Duchowne piesnie, [w:] Język kaszubski. Poradnik encyklopedyczny, red. J. Treder, Gdańsk 2002, s. 45-46; hasło Śpiewnik kaszubski, tamże, s. 227
  • Przywecka-Sobecka J., Drukarstwo muzyczne w Polsce do końca XVIII wieku, Kraków 1969, s. 50
  • Sikora A., Wpoczatku było Słowo…Najstarsze kaszubskie teksty biblijne, Kartuzy 2010

Fonografia:

Frankowska W., Psalm 128 w tłumaczeniu Sz. Krofeya z 1586 r.,
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=1rQctp6j9iE

Ikonografia:

  1. Fot. W. Frankowska
  2. Fot. W. Frankowska
  3. Fot. W. Frankowska
  4. Źródło: MPiMKP
  5. Źródło: MPiMKP

« Powrót do listy haseł