Tabaka

« Powrót do listy haseł

Zażywanie tabaki na Kaszubach było powszechnie praktykowane do połowy XX w., po latach mniejszej popularności tej używki, od ponad dwóch dekad widoczny jest jej renesans. Poczęstowanie tabaką stanowiło często wstęp do rozpoczęcia rozmowy, zwłaszcza wśród mężczyzn. Zdaniem Kaszubów tabaka ma właściwości lecznicze – leczy katar, ułatwia oddychanie, rozwesela, rozjaśnia umysł, poprawia wzrok, dodaje sił i mocy, wpływa pozytywnie na męską potencję. Według ustnych opowieści tabaka towarzyszyła Kaszubom „od zawsze” – zażywały ją już stolemy. Inna opowieść mówi, iż tabakę dał Kaszubom diabeł, stąd też nazwa diabelsczé zele, aby ich uzależnić od tej używki. Osoba uzależniona wyniesie bowiem z domu i sprzeda òstatną kaczkã na tobaczkã. Jednak najprawdopodobniej tabaka dotarła na Kaszuby w XVII w. z Europy Zachodniej przez Niemcy. Zażywano ją powszechnie do połowy XX w., po czym stopniowo wypierały ją papierosy. Tabaka weszła jednak na stałe do kanonu kulturowego Kaszubów, stając się wizualnym elementem i atrybutem tożsamości kaszubskiej. Stąd też, gdy w 1995 r. Sejm RP potraktował ją jak niebezpieczną używkę i zakazał jej produkcji oraz sprzedaży, wywołał oburzenie Kaszubów, którzy uznali to za zamach na ich kulturę i zwyczaje. Tabaką zainteresowali się wówczas młodzi Kaszubi, którzy zaczęli ją demonstracyjnie zażywać. Pod wpływem petycji i zabiegów przedstawicieli społeczności kaszubskiej w 1999 r. ustawę zmodyfikowano, jednak żadna z polskich wytwórni nie wróciła do produkcji tabaki. Obecnie tabacznicy kupują tabakę zagraniczną lub też tak jak dawniej wykonują ją we własnym zakresie z suszonych liści tytoniu.

Tabakę dawniej zażywano w domu, ale także na jarmarku i czasem w kościele – częściej pod kościołem. Obecnie zażywa się ją przede wszystkim na zjazdach Kaszubów, festynach, turniejach karcianych. Zażywanie tabaki stało się w końcu XX w. kaszubskim rytuałem etnicznym. Posiadanie rogowej tabakiery i jej publiczne zażywanie należy wręcz do kanonu zachowań liderów etnicznych i polityków pochodzących z Kaszub. Natomiast starsi wiekiem Kaszubi wspominają:  „starzy tabacznicy powymierali. Mój ojciec to był stary tabacznik. Dzisiaj to są tacy świąteczni tabacznicy. Zażywają od czasu do czasu, od święta” (Dębogórze).

Il. 1.

O popularności tabaki na Kaszubach świadczy fakt iż, w zbiorach wszystkich muzeów typu etnograficznego na Kaszubach znajdują się sprzęty do wyrobu i przechowywania tabaki – donice, pałki, sitka, tabakierki. Potwierdzają tym samym, iż powszechnie praktykowany był domowy wyrób tabaki. W tym celu wysuszone liście tytoniu rozcierało się (mieliło się) w glinianej misce nazwanej kachlã lub dënica przypominającej makutrę do ucierania ciasta o łagodnie wybrzuszonych ściankach i pogubionej wałkowatej wygiętej na zewnątrz górnej krawędzi. W krawędzi formowano dziobek ułatwiający wysypywanie tabaki. Wysokość kachli wynosiła od 11,5 do 13 cm, a średnica od 23 do 25,5 cm. Nierzadko pękniętą dënice oplatano drutem, aby dłużej pełniła swoją funkcję. Do ucierania tabaki używano tobacznikã – specjalnej drewnianej pałki rozszerzającej się ku górze, wykonanej zazwyczaj z twardego drewna jałowcowego. Ucierający tabakę siedział na krześle (stołku), trzymając donicę między kolanami, zaś w rękach tobacznik. Z braku pałki używano też trzonka od siekiery. Aby podnieść smak, do zmielonej tabaki dodawano ususzone i przypalone liście fasoli, bobu, wiśni, a także mięty, rumianku, niekiedy opiłki bursztynu i wszystko ucierano. Następnie przesiewano tabakę przez drobne sitko. Pozostałe na sitku grubsze części wsypywano na metalową szufelkę i spalano, a popiół dodawano do tabaki, co także miało polepszyć jej smak. Do proszku dodawano nieco wody lub wódki, aby tabaka nie była za sucha, a następnie wsypywano do małej buteleczki – najlepiej z ciemnego szkła i zamykano korkiem. Małe porcje przesypywano do tabakierki. Obok tego najbardziej znanego przepisu na przygotowywanie tabaki znane były też inne. Obecnie pracochłonny proces mielenia tabaki w donicy zastępuje młynek elektryczny do mielenia kawy. Każdy tabaczarz miał i ma swój przepis na tabakę, którego nie ujawnia innym.

Il. 2. Dënica do ucierania tabaki

Zażywanie tabaki było i jest na Kaszubach rytuałem integracyjnym, który rozpoczyna się od zaproszenia (zawołania) chcemë le se zażëc. Częstujący nasypywał i nasypuje prinz tabaki, czyli porcję najpierw sobie na zewnętrzną część dłoni w zagłębienie poniżej kciuka i wciągał do nosa. Następnie podawał tabakierę sąsiadowi. Taka kolejność oznaczała, że tabaka jest dobra, a częstujący ma szczere intencje. Kichnięcie oznaczało, iż tabakę zażyto prawidłowo. Po mocnym kichaniu i łzawieniu oczu można poznać osobę, która pierwszy raz lub rzadko zażywa tabaki. Druga forma zaproszenia do zażywania tabaki polega na wyciągnięciu tabakiery i stukaniu w nią palcem. Oznacza to, iż właściciel tabakiery zaprasza wszystkich wokół niego do kosztowania i smakowania jego tabaki. Grzeczność wymaga, aby nie odmawiać zażycia, gdyż może to urazić częstującego. Funkcja tabaki na Kaszubach jest bowiem porównywana do fajki pokoju u Indian. Częstowanie jest rytuałem towarzyskim, wyrazem dobrych, przyjaznych intencji. Według opowieści krążących na Kaszubach czasem ksiądz przed kazaniem wyciągał rożek z tabaką, zażył jej, a następnie  podawał tabakierkę parafianom. Bardzo długo tabaczarze do wycierania nosa używali specjalnych dużych chustek w kolorze czerwonym lub brązowym (czasem w kratę). Ich pranie było obowiązkiem żon, które rzadko zażywały tabakę, stąd też były jej przeciwniczkami.

Tabakierki na Kaszubach wykonywano z rogu, drewna, kory wiśniowej, bursztynu, spotykało się także kupowane tabakierki metalowe i szklane. Na przestrzeni lat zmieniały się ich formy. Zarówno dawniej, jak i dzisiaj tabakierki postrzegane są jako przedmioty prestiżowe. W przeszłości dawano je w prezencie osobom stojących wyżej w hierarchii społecznej, np. sołtysowi, nauczycielowi czy księdzu. Obecnie ozdobne tabakierki, będące małymi dziełami sztuki rogowiarskiej, posiadają zarówno miłośnicy tabaki, jak i działacze regionalni. Kaszubscy tabaczarze zazwyczaj demonstrują swoje tabakierki przy okazji świąt, zjazdów kaszubskich, rodzinnych i innych uroczystości. Na co dzień noszą tabakę w mniej okazałych tabakierkach lub plastikowych pudełkach.

W tradycji kaszubskiej posiadanie tabakiery rogowej było oznaką dojrzałości i przynależności do grupy żonatych mężczyzn. Stąd też nierzadko tabakierkę taką wręczał podczas ślubu panu młodemu ojciec lub wuj. Obdarowany wyrzucał wówczas i demonstracyjnie deptał tabakierkę drewnianą używaną przez kawalerów i częstował wszystkich obecnych tabaką z tabakierki rogowej. Obecnie niekiedy wręcza się młodej parze tabakierkę z życzeniami, by mieli mało kłopotów, a te, które się pojawią, zamykali w rogu. Tabakierkę była i jest w tradycji kaszubskiej jednym z przedmiotów wkładanych do trumny. O roli i znaczeniu tabaki w kulturze kaszubskiej świadczą powiedzenia i przysłowiach zarówno te zanotowane przez B. Sychtę, np.

Il. 3.

Czë młodi drëch, czë stôri strëch, wszëscë na Kaszëbach zażiwają.
Jô jem najadłi ë napiti, ale mùszi tabaką bëc nos przebiti.
Dôj tobaczi, twój òjc béł taczi, òn spôł, a tobaczi dôł.

jak też te, które do dzisiaj znają starsi  rozmówcy na Kaszubach:

Kto nie tabaczi ten g…. znaczi.
Chto zażiwô ten Boga chwôli.
Tabaka to je takie święte ziele, można ji zażywać w świątki, piątki  i w niedziele.

Kaszubi są miłośnikami tabaki, gdyż twierdzą, że w przeciwieństwie do palenia papierosów, które szkodzi człowiekowi, zażywanie tabaki przynosi korzyści zdrowotne. Po 1995 r. na Kaszubach nastąpił wzrost zainteresowania tabaką. Od 2003 r. w Chmielnie organizowane są „Mistrzostwa Polski w Zażywaniu Tabaki”, zaś w Dębogórzu święto tabaki. Jej znaczenia dla Kaszubów dostrzegło prywatne Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku, otwierając wystawę nazwaną Muzeum Tabaki.

Anna Kwaśniewska

Bibliografia:

  • Drzeżdżon R., Tabaka. Kaszubskie tabaka i rogarstwo, Gdynia 2009.
  • Gilewska E., Tradycyjne umiejętności rękodzielnicze – kontynuacja, zanikanie, kreacja, [w:] Niematerialne dziedzictwo kulturowe Pomorza Wschodniego. Monografia, red. A. Kwaśniewska, Gdańsk 2017, s. 385-454.
  • Przała T., Ludowa wytwórczość z rogu na Kaszubach, „Gdańskie Studia Muzealne”, t. III, s. 214 -234.
  • Sychta B., Słownik gwar kaszubskich na tle kultury ludowej, t. V, Wrocław 1972.

Ikonografia:

  1. Źródło: Instytut Kaszubski
  2. Źródło: Instytut Kaszubski
  3. Źródło: Instytut Kaszubski

« Powrót do listy haseł