Historyczne uwarunkowania Pomorza Gdańskiego skutkowały tym, że od powstania kolei na Kaszubach poszczególne nitki komunikacyjne przechodziły z państwa do państwa lub były przecinane przez granice (jak np. linia Lipusz-Bytów czy Kętrzyno-Lębork), zmieniało się ich znaczenie, były włączane, to znów wyłączane z użytku, wydłużane i skracane, zawieszane, rozbierane. Kolej na Kaszuby dotarła w drugiej połowie XIX w., kiedy region ten znajdował się pod zaborem pruskim, a tutejszą drogą żelazną zarządzały pruskie koleje państwowe (niem. Preußische Staatseisenbahnen). Idea budowy Królewsko-Pruskiej Kolei Wschodniej Ostbahn relacji Berlin – Szczecin – Bydgoszcz – Tczew – Gdańsk – Królewiec pojawiła się w latach 40. XIX w., a pierwsze połączenie kolejowe odcinka pomorskiego zaczęto budować w latach 1851–1857. Podkreślano wówczas gospodarcze (poprawa transportu towarów i ludzi, obsługa rozwijającego się ruchu turystycznego) i polityczno-strategiczne (transport wojska i zaopatrzenia pod granice państwa) znaczenie kolei. Kolejne lata przynosiły rozbudowę sieci na terenach kaszubskich: w 1870 r. Lębork uzyskał połączenie ze Słupskiem i Gdańskiem, a w 1899 r. z Łebą; w 1885 r. pierwszy szynowy szlak uzyskała Kościerzyna, a rok później – Kartuzy (od Pruszcza Gdańskiego przez Żukowo, a w 1905 r. połączono je z Lęborkiem). W 1901 r. linią przez Somonino połączono Kartuzy z Kościerzyną, a w 1902 r. Lębork z Bytowem.
Kolej odegrała istotną rolę w gospodarczym i społecznym rozwoju Kaszub, które były wówczas mało zaludnioną i ubogą prowincją Cesarstwa Niemieckiego. O biedną kaszubską ziemię upominał się w pruskiej Izbie Poselskiej poseł S. Kostka Thokarski – przedstawiciel okręgu kartusko-wejherowskiego (1861–1885), widział bowiem w nowej formie transportu szansę na poprawę sytuacji ekonomicznej mieszkańców regionu. Również H.J. Derdowski w 1883 r. wiązał z rozwinięciem infrastruktury kolejowej dobrodziejstwo ekonomiczne Kaszubów. Zwracał uwagę na ubóstwo lokalnej ludności oraz ograniczoną możliwość sprzedaży płodów rolnych. Kolej w jego ocenie usprawniłaby przewóz towarów, zapewniając rynek zbytu dla lokalnego bogactwa naturalnego oraz wytworzonych produktów.
Rosnąca ekspansja transportu szynowego zwiększyła zapotrzebowanie na siłę roboczą. Kaszubi znajdowali zatrudnienie przy budowie pruskich linii kolejowych, wykonując ciężkie prace fizyczne (prace ziemne z użyciem prostych narzędzi: łopat, taczek, furmanek konnych itp.). Niektórzy Kaszubi w poszukiwaniu lepszych warunków życia decydowali się na emigrację poza Europę. W ramach programu imigracyjnego J. Vogla, zainicjowanego w 1870 r., około tysiąca emigrantów z zaboru pruskiego (głównie Kociewiaków i Kaszubów) udało się do Nowej Zelandii, gdzie znaleźli m.in. zatrudnienie przy budowie linii kolejowych biegnących przez równinę Taieri na południe od Dunedin. Po zakończeniu kontraktów kolejowych wielu z nich nabywało ziemię i osiedlało się na stałe w takich miejscowościach jak Allanton i Waihola. XIX-wieczni wychodźcy z Kaszub pracowali również przy budowie Grand Trunk Railway w hrabstwie Renfrew w Kanadzie. W pobliżu nowej stacji kolejowej (która obecnie już nie istnieje) rozwinęła się wczesna osada kaszubskich emigrantów – Wilno i Barry’s Bay w prowincji Ontario.
Zasadnicza infrastruktura kolejowa na Pomorzu, w tym linie drugo- i trzeciorzędne na terenie Kaszub, rozwijała się do wybuchu I wojny światowej. Wielki konflikt zbrojny zahamował dalszy rozwój sieci, a liczne jej szlaki zostały zniszczone w wyniku działań wojennych. Kolej odgrywała ważną rolę w pruskich operacjach militarnych (m.in. transport wojsk, zaopatrzenia oraz sprzętu wojennego, wykorzystywanego na froncie wschodnim).
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. i w następstwie zmian granicznych kontrolę nad częścią dróg żelaznych na Kaszubach przejęła II Rzeczpospolita (1918–1939). Jedną z kluczowych inwestycji realizowanych przez państwo polskie w latach 1926–1933 była budowa magistrali węglowej – nowoczesnej linii kolejowej łączącej kopalnie Górnego Śląska z rozwijającą się wówczas Gdynią. W międzywojniu kolejarze w ramach obowiązków służbowych przechodzili szkolenie prowadzone przez Kolejowe Przysposobienie Wojskowe – paramilitarną organizację utworzoną w 1927 r. Aktywnie angażowali się też w działalność patriotyczną na terenie Wolnego Miasta Gdańska: w działającej w latach 1923–1939 świetlicy kolejowej mieszczącej się na dworcu w Bielkowie działała placówka kulturalno-oświatowa Związku Polaków, gdzie organizowano naukę języka polskiego. Inicjatorem tych działań był B. Gregorkiewicz – tutejszy zawiadowca stacji i kolejarz. Przez kilka lat swojego pobytu w Kartuzach (1921–1938) funkcję rejonowego lekarza kolejowego pełnił A. Majkowski. Nie cieszył się jednak uznaniem jako specjalista medyczny – pracownicy kolei skarżyli się na niego. Niemniej jednak zyskał ich szacunek dzięki swojemu zaangażowaniu w działalność społeczną; aktywnie animował też życie kulturalne kartuskich kolejarzy. Jego zasługi zostały docenione przez Zrzeszenie Związków Kolejowych Stacja Kartuzy, które powierzyło mu rolę Ojca Chrzestnego podczas uroczystości poświęcenia sztandaru. Wydarzenie to odbyło się 19 kwietnia 1925 r. w poczekalni II klasy kartuskiego dworca. Kolejarze stanowili też asystę honorową na pogrzebie Majkowskiego w 1938 r. i nieśli jego trumnę.
Kolej stała się jednym z pierwszych celów hitlerowskiej Luftwaffe podczas agresji na Polskę: bombardowanie mostów oraz stacji kolejowych paraliżowało ruch pociągów, utrudniając mobilizację wojsk. W czasie kampanii wrześniowej kolejarze byli zaangażowani w obronę państwa polskiego m.in. obsługując pociągi pancerne, w tym „Smoka Kaszubskiego”, oraz organizując akcje sabotażowe wymierzone w niemiecki transport kolejowy. Jednym z takich aktów dywersji było spowodowanie przez J. Brezę (zawiadowcę stacji Róg k. Lipusza, obsługującej przygraniczny ruch na trasie Kościerzyna – Buttow) zderzenia pociągu towarowego z wojskowym pociągiem pospiesznym wiozącym żołnierzy Wehrmachtu. Wielu kolejarzy padło ofiarą hitlerowskiego terroru, ginęli w masowych egzekucjach w Piaśnicy oraz w obozie koncentracyjnym Stutthof. Ich pamięci poświęcone są pomniki i tablice, m.in. w Kartuzach i Chojnicach. Podczas II wojny światowej sieć kolejowa na Kaszubach poważnie ucierpiała zarówno z powodu działań wojennych, jak i grabieży dokonanej przez Armię Czerwoną w 1945 r. (zdemontowano m.in. linię kolejową Bytów – Lębork i Bytów – Miastko).
Po wojnie, w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, stopniowo przywracano do użytku zniszczone linie i remontowano te, które ocalały. Próbowano także modernizować tabor, wprowadzając nowocześniejsze jednostki, tj. lokomotywy spalinowe, a później elektryczne. Centralnie planowana gospodarka państwowego systemu transportowego sprawiała jednak, że niektóre trasy – zwłaszcza linie lokalne i drugorzędne – schodziły na dalszy plan w procesie modernizacji. Niektóre postpruskie parowozy (np. Ok1, Tp4, Tw1, TKi3) oraz wagony towarowe i osobowe (m.in. „boczniaki”) stanowiły podstawowe wyposażenie polskiej kolei jeszcze w latach 70. i 80. XX w. Kolej w tym okresie odgrywała kluczową rolę w transporcie surowców czy produktów rolnych. Do przewozu drewna z lasów czy obsługi mniejszych zakładów przemysłowych (młynów, cegielni czy roszarni) wykorzystywano również linie wąskotorowe (jak np. w Mojuszu).
Kryzysowy moment transformacji ustrojowej, ogólna polityka transportowa lat 90. XX w. oraz niewłaściwe zarządzanie koleją doprowadziły do likwidacji lub zawieszenia wielu linii. Na spadek znaczenia kolei wpłynął również dynamiczny rozwój transportu drogowego. Mimo to lokalne samorządy zabiegały i nadal zabiegają o przywrócenie połączeń – nawet tych utraconych około ćwierć wieku temu. Znaczące działania w tym zakresie podjęto w ramach Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, odbudowując i reaktywując niektóre historyczne linie, m.in. fragmenty dawnej kolei kokoszkowskiej. Dzięki temu mieszkańcy odzyskali dostęp do wygodnego transportu, a różne części Kaszub zyskały lepsze połączenie ze stolicą województwa. Planuje się również dalszą rozbudowę i modernizację kaszubskiej sieci kolejowej, m.in. w kontekście budowy elektrowni jądrowej.
Pomimo ówcześnie słusznych obaw H. Derdowskiego, który w okresie zaboru pruskiego przewidywał, że powstanie kolei może przyspieszyć proces germanizacji Kaszubów, kolej nie tylko okazała się dobrodziejstwem transportowo-ekonomicznym, lecz także stała się z czasem jednym z elementów spajających i integrujących ten region i społeczność. Model pruskiej sieci kolejowej przyczynił się do połączenia większych i mniejszych miejscowości, co zacieśniało przestrzeń i umożliwiało szybszą komunikację. Kolej – ułatwiając mieszkańcom mobilność – odgrywała istotną rolę w organizacji codziennego życia, zapewniając dostęp do pracy, edukacji, opieki zdrowotnej czy handlu. Jej rola wykraczała poza wygodny i przystępny cenowo środek komunikacji, tworzyła też przestrzeń, w której kształtowały się i rozwijały więzi społeczne oraz interakcje między podróżującymi a pracownikami kolei.
Kolejarze stanowili na Kaszubach ważną i liczną grupę zawodową, o szerokim zakresie specjalizacji (fizyczne prace przy utrzymaniu torów, obsługa podróżnych i towarów, zarządzanie ruchem kolejowym, obsługa taboru itp.). Praca na kolei była uważana za atrakcyjną, a do pewnego momentu także prestiżową (mundur symbolizował status społeczny i budził szacunek w lokalnej społeczności). Kolej oferowała stałą, państwową posadę, stabilność finansową oraz korzystne świadczenia socjalne. Na popularność tego zawodu mogła wpływać dostępność zatrudnienia i szkół kolejowych, często zlokalizowanych w pobliżu miejsca zamieszkania, a także silne tradycje rodzinne, które sprawiały, że kolejne pokolenia Kaszubów wybierały tę ścieżkę zawodową. Wiele rodzin kaszubskich tworzyło całe klany kolejarskie, co wzmacniało więzi między pracownikami, którzy dzielili wspólne doświadczenie zawodowe, a do tego pochodzili z tych samych familii czy miejscowości. Takie rodzinne i zawodowe koligacje budowały silne, solidarne środowisko. Wiele prac poświęconych kolejarskiemu życiu oraz historii węzła lęborskiego znajduje się w dorobku S. Fikusa – kaszubskiego literata i działacza społecznego, wieloletniego pracownika Polskich Kolei Państwowych; są to m.in. Pamiętnik kolejarza z lat 1945–1970 (1973), Życie, praca i odpoczynek kolejarzy za granicą (1976), Historia węzła kolejowego w Lęborku od 1945–1975 r. na XXX-lecie PRL (1979), Historia kolejnictwa na ziemi lęborskiej (1997), Początki kolejnictwa na ziemi lęborskiej (1999).
Rozbudowa sieci kolejowej miała istotne znaczenie dla rozwoju regionalnej turystyki. Ułatwiając dostęp do lokalnych atrakcji kulturowych, przyrodniczych czy historycznych, kolej przyczyniła się do wzrostu popularności Kaszub jako przestrzeni rekreacji. Do kolejowych wojaży po Kaszubach na początku XX w. zachęcał A. Majkowski w swoim przewodniku po Szwajcarii Kaszubskiej, a w latach 40. XX w. opisywała je etnografka i literatka W. Brzeska w reportażach publikowanych w tygodniku „Polska Zachodnia”. Z czasem sama kolej stała się atrakcją turystyczną i charakterystycznym elementem kaszubskiego krajobrazu. Na niektórych zawieszonych trasach rozkwitła turystyka kolejowa: na dawnej linii 212 (Lipusz – Korzybie) otwarto służącą rekreacji Kolej Drezynową, a Klub Turystyki Kolejowej „Tendrzak” zaadaptował na takie potrzeby fragment zawieszonej linii 229 na trasie Łapino – Kolbudy – Niestępowo. W okolicach Bytowa na dawnych nasypach kolejowych powstała trasa rowerowa pod nazwą „Szlak Zwiniętych Torów”.
Kolej wpisuje się również w lokalne dziedzictwo kulturowe – nawet przy zawieszonych liniach jest nadal obecna w postaci architektury. Jej infrastruktura (dworce, budynki stacyjne, mosty, wieże ciśnień, torowiska, nasypy) w znaczący sposób przeorganizowała otoczenie (wzdłuż żelaznego szlaku rozbudowywały się osiedla, wioski i miasteczka). Budowane w dworkowym stylu wiejskie i małomiasteczkowe dworce stały się wizytówkami miejscowości i integralną częścią kaszubskiego krajobrazu architektonicznego. Obok kościoła i rynku stanowiły ważny punkt życia społecznego – były domem (mieszkania pracownicze), przestrzenią pracy, miejscem spotkań. O ich znaczeniu dla lokalnych społeczności świadczy zaangażowanie samorządów w ratowanie starych dworców, które poddawane są renowacji i adaptowane do nowych funkcji. Przekształcanie ich w muzea, mediateki, biblioteki, czy siedziby organizacji pozarządowych (jak np. w Straszynie, Kartuzach, Sierakowicach, Rumi czy Lęborku) pozwala zachować kaszubskie obiekty kolejowe w sposób, który szanuje je jako dziedzictwo techniki, a jednocześnie wychodzi naprzeciw współczesnym potrzebom. Na dworcach organizowane są wystawy poświęcone historii kolei i miejscowych kolejarzy, prezentujące pamiątki, zdjęcia, dokumenty czy zabytkowe przedmioty, takie jak: lampy kolejowe, zegary czy dawne umundurowanie.
Historii kolei na Kaszubach poświęcone jest otwarte w dawnej parowozowni Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie (w latach 1992–2009 Skansen PKP Kościerzyna, aktualnie oddział Muzeum Ziemi Kościerskiej im. dra Jerzego Knyby). W miejscu tym gromadzi się i konserwuje eksponaty związane z transportem kolejowym; to największa w Północnej Polsce kolekcja pojazdów szynowych. Podobną choć zdecydowanie skromniejszą placówką jest Muzeum Kolei Helskich (oddział Muzeum Obrony Wybrzeża), do którego turyści dowożeni są kolejką wąskotorową.
Większość zabytków kolejowej techniki – szczególnie przy zawieszonych liniach – uległa dewastacji lub została zlikwidowana (również przez bierność bądź niegospodarność Polskich Linii Kolejowych). Jednak te nieliczne, które udało się uchronić przed zniszczeniem, stały się miejscowymi atrakcjami turystycznymi lub ozdobą kolejowego terenu. Przykładem jest odrestaurowana lokomotywa Ty2-14 z zabytkowym tenderem (parowóz towarowy wyprodukowany w 1942 r., na PKP służyła do końca 1990 r.), stojąca przy dworcu w Kartuzach. Także w Lęborku przybywających koleją wita odrestaurowana lokomotywa manewrowa 409 Da (wyprodukowana w 1969 r. w Zaodrzańskich Zakładach Metalowych „Zastal”, przez lata pracowała na bocznicy kolejowej elewatorów zbożowych przy ul. Kaszubskiej w Lęborku). Zabytkowa kolejowa wieża ciśnień w Miechucinie nie tylko doczekała się wpisu do rejestru zabytków i renowacji, której przy nadzorze konserwatorskim podjął się prywatny przedsiębiorca, stała się też symbolem miejscowości, a jej wizerunek znalazł się w logo wsi – jako nieodzowny element lokalnego krajobrazu, świadectwo historii i łączności z zawieszoną aktualnie linią kolejową.
Upamiętnienie kolei, z którą związani byli Kaszubi, sięga również poza Polskę. W Kanadzie, w miejscowości Wilno, na terenie dawnego dworca kolejowego Canadian National z inicjatywy Wilno Heritage Society powstało Polish Kashub Heritage Park and Museum. Muzeum dokumentuje historię emigrantów z Pomorza, którzy pojawili się na tym obszarze w 1859 r. Przy okazji corocznego Kashub Day Festival w 2019 r., czyli w 125. rocznicę przybycia kolei do Wilna i okolic, odbył się tu festyn o tematyce kolejowej, a w muzeum otwarto wystawę poświęconą historii tutejszej kolei i wkładowi kaszubskich osadników w jej budowę i rozwój. Biegnąca niegdyś przez tę miejscowość linia kolejowa (zamkniętą w 1966 r.) została przekształcona w trasę spacerową (Railway Heritage Walk).
Lokalna kolej znalazła odzwierciedlenie lub stała się inspiracją dla twórczości literackiej. Przede wszystkim trzeba wymienić powieść P. Huellego Weiser Dawidek, której istotnym elementem przestrzennym i symbolicznym są pozostałości dawnej kolei kokoszkowskiej (linia Gdańsk Wrzeszcz – Stara Piła) oraz znajdujący się na gdańskiej Strzyży wiadukt, od czasu wydania książki nazywany „Mostkiem Weisera”. Kolej u Huellego gra rolę granicy między rzeczywistością a metafizyką. Metafizyczny i nostalgiczny charakter ma również wiersz W. Wencla Dusze: jedną z postaci wspominanych podczas rodzinnego spotkania jest Flis – kaszubski maszynista parowozu, symboliczny reprezentant minionych czasów („zaraz po wojnie”), przepełnionych dobrodusznym humorem więzi społecznych, ale i naznaczonych nieuchronnością przemijania. Motyw pociągu pojawia się też w utworze Wencla Somonino – czwarty stycznia, niosąc wielowymiarowe znaczenie podróży: przemijanie, przeznaczenie, wspólnota. Podróż małego Karolka pociągiem linii 229 przez kaszubskie wsie i miasteczka, podczas której chłopiec podziwia zmieniający się za oknem krajobraz, została opisana w kaszubskim wierszyku dla dzieci Réza do Lãbòrga autorstwa S. Jankego. Natomiast dzięki T. Fopkemu tłumaczenia na język kaszubski doczekał się najsłynniejszy kolejowy wiersz – Lokomotywa J. Tuwima.
Istnieją też inne twórcze odniesienia do kolei. Pomorska Kolej Metropolitalna (PKM) wzbogaca przestrzeń miejską tematycznymi motywami, zlecając wykonanie murali artystom związanym z gdańską Akademią Sztuk Pięknych. Stworzone przez I. Arabskiego i J. Morozowskiego projekty podkreślają wątki historyczne, wplatając kolej w historię gdańskich dzielnic.
Wydarzeniem, które na stałe wpisało się w kalendarz kaszubskich tradycji, jest coroczny przejazd pociągu Transcassubia, wiozącego uczestników na Światowy Zjazd Kaszubów. Zainaugurowany w 1999 r. jako znak połączenia Kaszub w jednym województwie, stał się też manifestacją roli kolei w integrowaniu regionu (podróż Transcassubią to połączenie Kaszub i zjednoczenie Kaszubów). W idei tego wydarzenia odbija się również to, jak kolej wpłynęła na wyobraźnię Kaszubów – to właśnie pociąg stał się symbolicznym nośnikiem jedności, przynależności do wspólnoty i tożsamości. Przejazd jest świętowaniem kaszubskiej integracji, czemu służy otwarta przestrzeń „bana” oraz praktykowane w wagonach takie formy spędzania czasu jak: towarzyskie obchody po przedziałach, wspólny śpiew (przeważają piosenki kaszubskie, m.in. Kaszëbe wòłają nas czy Welewetka) i muzykowanie (w tym popisy na diabelskich skrzypcach), gra w baśkę – popularną na Kaszubach karciankę, toastowe spożywanie przygotowywanej specjalnie na tę okazję cytrynówki oraz zażywanie tabaki. Na kolejnych przystankach odbywają się huczne i długie powitania nowych pasażerów, którym towarzyszą tańce na peronach przy dźwiękach skocznej muzyki. Ważne są też znaki przynależności etnicznej, takie jak: czarno-złote flagi kaszubskie, żółte flagi z czarnym gryfem, stroje folklorystyczne lub ich elementy (np. czarne kapelusz z czerwoną wstążką, wyszywane kamizelki), bursztynowa biżuteria, żółte t-shirty z czarnym gryfem, ubrania i dodatki zdobione kaszubskim haftem. W pociągu pełniona jest także honorowa funkcja konduktora, który rozdaje podróżnym okolicznościowe bilety za symboliczną opłatą. W 2023 r. Transcassubia stała się inspiracją dla piosenki Banowô frańtówka w wykonaniu zespołu FUCUS, której tekst napisany przez R. Drzeżdżona odnosi się zarówno do samego pociągu, jak i do kaszubskiej kultury. Również grafika J. Grudnik stanowi wizualne odniesienie do tego wydarzenia, utrwalając jego znaczenie w społecznej świadomości.
Agnieszka Bednarek-Bohdziewicz
Bibliografia:
- Bednarek-Bohdziewicz A., Kaszuby i kolej. Opowieści z linii 229 (studium antropologiczne), projekt badawczy realizowany w latach 2022-2024, Uniwersytet Gdański
- Connolly S.M., Stories & Photos in Commemoration of the 125th Anniversary of the Arrival of the Railway in Wilno. Workers on the Railway, „News from the Wilno Heritage Society & Polish Kashub Heritage Museum” 2019, vol. 18, no 1, s. 11, 16–19
- Cisłak J., Z dziejów kolei na Kaszubach i Powiślu, Sopot 1993 (rękopis/maszynopis)
- Derdowski H.J., O Kaszubach, „Przegląd Polski”, 1883, t. III, v. 67, s. 360–381
- Grulkowski S., Regionalny pasażerski transport szynowy na Kaszubach. Koleje na Kaszubach – rys historyczny, „TTS Technika Transportu Szynowego”, 2001, nr 1–2, s. 43–50
- Jursz H., Koleją z Wrzeszcza na Kaszuby, Gdańsk 2013
- Jursz H., Odya P., Kolejowym bajpasem z Trójmiasta do Kartuz, Gdańsk 2024
- Klemick P., Matheson P., Poles Down South. A story of the Early Polish Settlers in Otago & Southland, Aotearoa New Zealand, Dunedin 2023
- Piątkowski A., Geneza i rozwój sieci kolejowej w Prusach Zachodnich (1842–1914), [w:] Toruń i Pomorze pod władzą pruską. Materiały konferencji z 10–11 grudnia 1993 r. w Toruniu, red. Sz. Wierzchosławski, Toruń 1995
- 75 lat Północnego Okręgu Kolei Państwowych (1921–1996), red. R. Gawek, F.M. Kalinowski, R. Kola, E. Kremplewski, J. Pawłowski, S. Wilimberg, Gdańsk 1996
Netografia:
- Bytowskie Drezyny, https://www.facebook.com/BytowskieDrezyny
- Drezyny Łapino, www.drezyny.pl
- Miechucino – wieża ciśnień (rozmowa z Marcinem Okrojem, Chmielno TV, https://www.youtube.com/watch?v=K1EMIo8i7wA
- FUCUS Banowô frańtówka (sł. Roman Drzeżdżon, muz. Rafał Rompca) https://www.youtube.com/watch?v=jANl31iDr7k (piosenka)
- Muzeum Kolei Helskich, https://www.facebook.com/MuzeumHistoriiHelskichDrogZelaznych
- Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie, https://muzeumkolejnictwa.com.pl
- Nowe murale na PKM z okazji 10-lecia wyburzenia historycznego mostku Weisera, PKM.SA, https://www.pkm-sa.pl/2023/06/02/nowe-murale-na-pkm-z-okazji-10-lecia-wyburzenia-historycznego-mostku-weisera/
- Polish Heritage of Otago and Southland Charitable Trust POHOS, https://polesdownsouth.org.nz/community/polish-migration-to-otago/
- Polish Kashub Heritage Museum, https://www.facebook.com/p/Polish-Kashub-Heritage-Museum-100057670148965/
- Transcassubia, realizacja Piotr „Paskal” Pastalenc, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie 2019 https://www.youtube.com/watch?v=-5b7mm4xZ0I&t=2s
Ikonografia:
- Fot. Agnieszka Bednarek-Bohdziewicz
- Fot. Agnieszka Bednarek-Bohdziewicz
- Źródło: Instytut Kaszubski
- Fot. Agnieszka Bednarek-Bohdziewicz
- Fot. Agnieszka Bednarek-Bohdziewicz
- Źródło: Instytut Kaszubski
- Źródło: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=764801244074761&id=418681468686742&set=a.419116911976531
- Źródło: Klemick, Matheson 2023: 57
- Fot. Agnieszka Bednarek-Bohdziewicz








