Herby kaszubskie

« Powrót do listy haseł

Herbem nazywamy ustalone wg określonych reguł oznaki osób, rodzin, korporacji, prowincji lub państw. Słowo herb wywodzi się z czeskiego erb i niem. Erbe, oznaczającego ‘dziedzictwo’, zaś badaniem herbów zajmuje się heraldyka. Heraldyka kaszubska jest dwojakiego rodzaju, szlachecka i samorządowa. Ta druga jest stosunkowo młoda, gdyż w przypadku powiatów i gmin herby pojawiły się dopiero na przełomie tysiącleci. W ich wizerunkach dominuje gryf, ale pojawiają się też odwołania do lokalnych świętych patronów, architektury, rolnictwa i haftu kaszubskiego. Haft występuje w herbach gmin: Dębnica Kaszubska, Chmielno, Karsin, Linia i Szemud.

Panuje przekonanie, iż na Pomorzu swoje herby posiadali również wolni chłopi (→ lemani). Należy to traktować jako nieporozumienie, gdyż potwierdzenia tego nie ma ani w źródłach archiwalnych, ani etnograficznych. Faktem natomiast jest, iż swoje znaki – merki, posiadali rybacy znad Zatoki Gdańskiej. Merki były znakami nieobrazowymi, którymi znaczono przedmioty lub domy. Za pomocą kreski i jej niezliczonych kombinacji wskazywano ich właściciela (→ maszoperie i rybacy kaszubscy).

Heraldyka szlachecka jest dużo starsza, bardzo zagmatwana i obrosła mitami. Szlachtą kaszubską, a szczegółowiej jej nazwiskami i herbami zajął się już w 1932 r. historyk K. Górski. Wśród występujących na Pomorzu Wschodnim herbów wyodrębnił on cztery grupy: należące do szlachty pruskiej, polskiej, przybyłej z Zachodu, tj. niemieckiej, śląskiej i zachodniopomorskiej oraz kaszubskiej, pod którymi rozumiał herby potomków dawnego miejscowego rycerstwa z Pomorza Wschodniego. Badacz ten zauważył również, że niemal wszystkie kaszubskie herby przedstawiają godło na niepodzielonym polu tarczy, co pozwoliło mu zaliczyć je do herbów polskich, a nawet szerzej do słowiańskich. Według Górskiego, co dobitnie podkreślił K. Mikulski, najistotniejszą cechą kaszubskiej heraldyki był brak jej ciągłości, szczególnie widoczny wśród drobnej szlachty. Zdaniem K. Mikulskiego: „Herb na Kaszubach odgrywał bowiem raczej rolę nośnika tradycji wspólnego pochodzenia terytorialnego szlachty i przemian dokonujących się wewnątrz tej grupy, w mniejszym zaś stopniu odzwierciedlał pochodzenie rodzin od wspólnego przodka”. Brak tradycji heraldycznej widoczny był w poszczególnych rodzinach na przestrzeni XVI–XIX w. W pewien sposób można to wytłumaczyć ogromnymi zniszczeniami Pomorza, zwłaszcza w czasie wojen XVII i XVIII w., gdy duża część szlachty straciła cały swój dobytek, poniszczono też miejscowe archiwa itp. Na to nakładał się powszechny analfabetyzm idący w parze z niską świadomością. Dla dużej części, zwłaszcza drobnej szlachty, żyjącej w ciągłym zagrożeniu i ubóstwie ostatnią potrzebą było zapewne sprawienie sobie w tej sytuacji nowej pieczęci opartej o rodzinne tradycje. Najczęściej więc korzystano z tego, co było „pod ręką”. W ten sposób pieczęcie, a tym samym herby, przechodziły z rodziny na rodzinę, co w konsekwencji heraldykom sprawia do dziś wiele trudności.

Herb Jeleń Bach Żelewskich (źródło: P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I, Gdańsk [2005], s. 192)

Il. 1. Herb Jeleń Bach Żelewskich

Proces ten trwał aż do początków XX w. (choć jest on również zauważalny obecnie, w dobie renesansu zjazdów rodzinnych) i dotyczył również rodzin mających aspiracje ziemiańskie. I tak A. Borzyszkowski, dziedzic z Mściszewic starający się przed urzędem heraldycznym w Berlinie o potwierdzenie szlachectwa, opisując swój herb w 1904 r., zaznaczył, iż przedstawia on jelenia. Oczywiście Borzyszkowscy nigdy nie używali takiego herbu, ale przy dokładnej analizie okazało się, że babka Borzyszkowskiego wywodziła się z Żelewskich, którzy pieczętowali się właśnie jeleniem. Jaskrawym przykładem nieprzywiązywania uwagi do tradycji heraldycznej był przypadek żyjącego na przełomie XVII/XVIII w. burgrabiego grodzkiego pomorskiego J.T. Sikorskiego z Pierszczewa, wywodzącego się z rodziny pieczętującej się herbem Cietrzew. W 1720 r. użył on pieczęci, na której widnieje półksiężyc z twarzą, z gwiazdą ponad nim, a na niej ptak. Osiem lat później odcisnął inną pieczęć, z widniejącym na tarczy półksiężycem z gwiazdą ponad nim, zaś w klejnocie ponad koroną cietrzew. Kiedy brakowało inwencji lub herbu po babce, często sięgano do polskich herbarzy. Sprawę ułatwiał fakt, iż wiele nazwisk szlachty kaszubskiej było popularnych w całej Polsce, jak: Grabowscy, Gostomscy, Lipińscy, Łąccy, Prądzyńscy, Pawłowscy itd. To wprowadziło jeszcze większe zamieszanie. Wspomniany K. Górski, kiedy bliżej zbadał herby szlachty kaszubskiej, stwierdził, iż dzielą się one na cztery typy:
1) wyobrażające wizerunki zwierząt;
2) przedstawiające rośliny lub przedmioty, zawsze w formie wachlarza, zgromadzone po trzy;
3) zbliżone do polskich herbów kreskowych, składające się zwykle z półksiężyców, gwiazd, krzyżów i mieczy;
4) z wyobrażeniem broni, częściowo odmiany herbów polskich oraz inne, niezaliczone do poprzednich grup.

Herb Zmudów (źródło: P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I, s. 177)

Il. 2. Herb Zmudów

Ten podział został zaakceptowany przez kolejnych badaczy zajmujących się tą tematyką. Należy podkreślić, iż Górski miał utrudnioną sytuacją badawczą, gdyż dopiero w dwóch pierwszych dekadach XXI w. powstał pięciotomowy Herbarz szlachty kaszubskiej. Jego autor, P. Pragert, zamieścił w nim 1283 wizerunki herbów i ich licznych odmian. Spora ich część powtarza się, co znaczy, że w tej samej postaci używały danego herbu różne rodziny, a tych umieścił autor w swym herbarzu ok. 300. Z drugiej strony, dysproporcje między liczbą rodzin a liczbą wizerunków pokazują problem posługiwania się kilkoma herbami przez jedną rodzinę.

Stosując się do typologii Górskiego, można stwierdzić, iż w kaszubskich herbach występują następujące figury zwierzęce: bawół, cietrzew, dzięcioł, jeleń, kozioł, kuna, kuropatwa, lampart, lew, lis, papuga, pies/psy, rak, ryba/ryby, ryś, sikory, sokół, sowa, szpak, wiewiórka, wół, wydra. Spośród nich najpopularniejszym jest ten przedstawiający jelenia, półjelenia lub jego głowę w różnych konfiguracjach i z różnymi towarzyszącymi przedmiotami. Niekiedy jest on tożsamy z polskim herbem Brochwicz. Posługiwało się nim 46 rodzin szlacheckich, w tym m.in. Bachowie i Bronkowie z różnymi nazwiskami odmiejscowymi (np. Bach Żelewscy), a także Cyrzan Studzińscy, Czapiewscy, Donimirscy, Lewińscy, Pobłoccy, Pomyscy, Stojentinowie czy Zuchta Pałubiccy.

Drugą co do popularności figurą zwierzęcą był lew, półlew lub głowa lwa, którego czasami zaliczano do polskiego herbu Zadora. Używały go 33 rodziny, w tym m.in. Bychowscy, Cyrzanowie, Darzyn Ciemińscy, Gęsk Podjascy, Gran Czapiewscy, Grubowie z różnymi nazwiskami odmiejscowymi (np. Gruba Krępiechowscy), Lew Kiedrowscy, Mężyk Kłączyńscy, Szada Borzyszkowcy czy Paszkowie.

Herb Trzy strzały Chośnickich (P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I, Gdańsk [2005], s. 154)

Il. 3. Herb Trzy strzały Chośnickich

Do drugiego typu herbów, nie tak licznego, zaliczały się herby m.in.: z trzema rutami Przewoskich, z trzema strzałami Chośnickich, Malek Podjaskich i Witk Jeżewskich, z trzema młotkami Malotków, trzema różami Wryczów, trzema liliami Witków czy trzema mieczami Wysieckich.

Najliczniejszym bodaj typem herbów kaszubskich jest trzeci, z wyobrażeniem półksiężyców, gwiazd, krzyżów i mieczy. Najpopularniejszym z nich był herb Księżyc, który w podstawowej wersji przedstawia półksiężyc z trzema gwiazdami. Takim herbem, ale i też w licznych odmianach, pieczętowało się blisko 70 rodzin, w tym m.in.: Aubracht (Obracht) Prądzyńscy, Chamier Gliszczyńscy, Cyrzan Dąbrowscy, Darzyn Ciemińscy, Depkowie (Lipińscy i Prądzyńscy), Dułak Węsierscy, Essen Kistowscy, Jutrzenkowie (Trzebiatowscy i Gliszczyńscy), Kowalkowie, Machowie (Lublewscy, Milwińscy czy Podjascy), Mrozek Gliszczyńscy, Wnukowie (Ciemińscy, Dąbrowscy i Lipińscy) czy Wrycz Rekowscy. Zdaniem K. Mikulskiego należy „…upatrywać w nich właściwych rodzimych herbów kaszubskich, czy może lepiej wschodniopomorskich. Bardzo duże podobieństwo tych herbów świadczyć może o silnym poczuciu więzi terytorialnej u szlachty kaszubskiej”. Z herbami tymi wiąże się legenda o udziale szlachty kaszubskiej, szczególnie tej pochodzącej z ziemi lęborsko-bytowskiej, w przegranej bitwie pod Cecorą w 1620 r. i wygranej bitwie pod Chocimiem w 1621 r. Wówczas to, na pamiątkę udziału w walkach z Turkami, szlachta kaszubska miała ozdobić swe herby półksiężycami i gwiazdami, zapożyczonymi jakoby z chorągwi muzułmańskich. Jeszcze silniej opowieść ta funkcjonuje na Gochach i wiąże się z odsieczą wiedeńską. W innej wersji tej legendy tłumaczona jest również symbolika poszczególnych figur. I tak, leżący u dołu tarczy półksiężyc symbolizować ma klęskę Turków i zwycięstwo Polaków, stojący półksiężyc – zaciekłość niewiernych i wrogów chrześcijaństwa oraz nierozstrzygnięty wynik walki, natomiast wiszący u góry półksiężyc oznacza klęskę Polaków i zwycięstwo Turków (→ Jan III Sobieski i odsiecz wiedeńska).

Księżyc Aubracht Prądzyńskich (P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. II, Gdańsk 2007, s. 282)

Il. 4. Księżyc Aubracht Prądzyńskich

Podobnymi do Księżyca były popularne wśród Kaszubów herby Leliwa, Sas Pruski oraz Drzewica, które zdaniem K. Mikulskiego były wynikiem upodabniania się herbów kaszubskich do herbów polskich. Leliwy, w tym z odmianami, używały 34 rodziny, w tym m.in.: Chełmowscy (→ Józef Chełmowski), Łabanka Czarniccy, Machowie (Lublewscy, Milwińscy, Słajkowscy), Małszyccy, Ossowscy, Piechowscy, Pięta Ustarbowscy, Pruszakowie, Rymon Lipińscy czy Żuroch Czapiewscy. Sasem Pruskim posługiwało się 26 rodzin, w tym m.in.: Fiszka (Wyszk) Borzyszkowscy, Grabla Mściszewscy, Klińscy, Tesmerowie czy Wika Czarnowscy. Drzewicy używało 11 rodzin, m.in.: Chmielińscy, Jark Gostkowscy (→ Ludwig Yorck von Wartenburg), Poczerniccy, Wiconowie i Żychccy. Herbem z wyobrażeniem półksiężyca, gwiazd i mieczy posługiwali się Warzewscy, Wyczechowscy i Wysieccy, z kolei z półksiężycem, gwiazdami i krzyżem Pażątka Lipińscy. Do tej grupy można również zaliczyć herb Gwiazdę, przedstawiający w polu czerwonym lub błękitnym jedną gwiazdę. Tym herbem posługiwali się m.in. Białkowie, Brychtowie, Jantowie (Czapiewscy, Lipińscy i Połczyńscy) oraz Żabińscy.

Wreszcie do czwartego typu herbów kaszubskich mogą zaliczać się następujące herby: przedstawiające łuk napięty z trzema strzałami rodziny Barczów, dwie strzały Gruba Krępiechowskich, trzy strzały skrzyżowane Malków Podjaskich, trzy miecze (Kownia) u Tuchlińskich, trzy miecze na opak Styp Rekowskich. Herb Kłopotków ma w tarczy dwa psy, a w klejnocie nad koroną – strzelbę. Do tej grupy z pewnością należy zaliczyć wszystkie polskie herby, jak: Bończę Janta Połczyńskich, Grzymałę Łaszewskich, Hołobok Kłopotek Główczewskich, Junoszę Bojanów, Bojanowskich, Klińskich i Puzdrowskich, Nałęcz Niesiołowskich, Ostoja Lniskich, Pannę z Trąbami Dąbrowskich, Pomian Czapiewskich, Rawicz Bocheńskich, Zbiświcz Grabowskich itd. Tu także można doliczyć całkiem sporo herbów nietypowych, jak przykładowo jeden z herbów Zmudów (Żmudów), który przedstawia dwa wzajemnie przeplecione trójkąty, tak że tworzą one heksagram, bardziej znany jako gwiazda Dawida. W wydanym w 1939 r. w Berlinie przyczynku do dziejów swojego rodu (Beiträge zur Geschichte des Geschlechts von Schmude), jego autor H. v. Schmude poświęcił cały rozdział na wyjaśnienie tego, iż nie ma on nic wspólnego z kulturą żydowską. Twierdził, co nie było prawdą, iż jako symbol żydowskości heksagram pojawił się dopiero na przełomie XVI/XVII w. Powołując się na twórczość jednego z prekursorów nazizmu, przedstawiciela okultyzmu i rodzimowierstwa germańskiego Austriaka G. v. Lista, widział w tym symbol runiczny… Mało prawdopodobne jest, aby Zmudowie wywodzili się z Żydów, ale ciekawy jest tu kontekst historyczno-kulturowo-polityczny. Również współcześni Zmudowie chętniej przyznają się do herbu Pietyróg, który przedstawia pentagram – pięcioramienną gwiazdę.

Zabytkowe wizerunki herbów kaszubskich wykonanych na trwałym materiale należą do rzadkości. Najczęściej można je spotkać na ziemi lęborskiej i słupskiej. Ciekawym przykładem są tu witraże w lęborskim ratuszu, przedstawiające kaszubskie herby szlacheckie. Rzadziej występują one w miejscowościach innych części Kaszub, jak np. w kościołach w Borzyszkowach, Wielu, Sulęczynie, Kościerzynie, Brusach, Gdańsku-Św. Wojciechu… W 2019 r. Trzebiatowscy ufundowali cztery witraże z herbami w kościele filialnym w Trzebiatkowej k. Bytowa. Na kaszubskich cmentarzach pojawiły się one dopiero niedawno i to również sporadycznie, jak np. na grobie Piechowskich w Brusach. Częściej pojawiają się na stronach internetowych, plakatach, folderach lub wydawnictwach książkowych, podczas popularnych w ostatnich latach zjazdów rodów kaszubskich, np. Borzyszkowskich, Prądzyńskich, Trzebiatowskich i in. Dwa ostatnie rody ufundowały sobie w ostatnim czasie swoje sztandary z herbami, które towarzyszą ich członkom podczas najważniejszych uroczystości, jak: zjazdy, śluby oraz pogrzeby. Herby kaszubskie pojawiły się także w ostatnich latach na znaczkach pocztowych, tzw. personalizowanych. Wyemitowali je Kłopotkowie z Mazowsza, ale rodem z Czarnej Dąbrowy oraz Pażątka Lipińscy z Edmonton w Kanadzie, rodem z Lipnicy.

Tomasz Rembalski

Bibliografia:

  • Górski K., Pomorze w dobie wojny trzynastoletniej, Poznań 1932
  • Knopp O., Legendy pomorskie, tłum. D. Kaczor, I. Kowalska, wyd. 2, Gdynia 2009
  • Mikulski K., Drobna szlachta kaszubska w XVI–XIX w., [w:] Kaszuby. Seria popularnonaukowa „Pomorze Gdańskie”, nr 18, pod red. J. Borzyszkowskiego, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1988, s. 87-125
  • Namysłowski B., Merki rybaków pomorskich. Przyczynek do heraldyki i folkloru, „Rocznik Heraldyczny”, t. 7, 1925, s. 101–130
  • Pragert P., Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I–V, Gdańsk 2005–2018
  • Rembalski T., Szlachectwo w czasach zaboru pruskiego na przykładzie Borzyszkowskich z powiatu kartuskiego, [w:] Borzyszkowy i Borzyszkowscy …z Piekła rodem, t. VIII, studia i materiały zebrał i oprac. oraz wstępem opatrzył J. Borzyszkowski, Gdańsk 2015, s. 287-306
  • Schmude H. v., Beiträge zur Geschichte des Geschlechts von Schmude, 1 Teil. Geschichte der Heimat. Der Pommerellische Adel. Name, Wappen und ältere Geschichte des Geschlechts von Schmude, Berlin-Pankow 1939

Ikonografia:

  1. Źródło: P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I, Gdańsk [2005], s. 192
  2. Źródło: P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I, s. 177
  3. Źródło: P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. I, Gdańsk [2005], s. 154
  4. Źródło: P. Pragert, Herbarz szlachty kaszubskiej, t. II, Gdańsk 2007, s. 282

« Powrót do listy haseł